Mamy nadzieję, że pomysłodawca wciąż jest naszym czytelnikiem... :P
Steampunk jest nurtem w kulturze (między innymi w literaturze) nawiązującym estetyką do epoki pary.
Przygotowałyśmy zdjęcia, recenzję filmu, bransoletkę oraz paznokcie. Zapraszamy!
Zdjęcia
Za ostatnie dwa zdjęcia pragniemy podziękować dobrej koleżance Tereski i fance naszego bloga - Natalii :D
Paznokcie inspirowane steampunkiem
1. Pomaluj paznokcie wybranym lakierem. Mój wybór padł na brązowy lakier Colour Alike (542), który pięknie się mieni :) Nałożyłam dwie warstwy.
2. Na naszej bazie wykonujemy stemple. Użyłam złotego lakieru Carla Cosmetics, płytki B. Loves Plates (B.03) oraz stempla Konad.
3. Cienkim pędzelkiem i zamoczonym w czarnym lakierem (Golden Rose Rich Color)
malujemy wzory przypominające tryby.
4. Poniżej dwie wersje. Która podoba Wam się bardziej?
Wersja pokryta matowym top coatem (Mannhattan)
I wersja pokryta lakierem Pierre Rene
Steampunkowa bransoletka
1. Wytnij kawałek skóry o szerokości jaką ma mieć Twoja bransoletka i nieco większej długości.2. Zaplanuj układ, a następnie naszyj metalowe elementy. Jeśli skóra z której robisz bransoletkę jest zbyt trudna do przebicia igłą możesz zrobić dziurki cyrklem, a następnie przez nie przewlec igłę z nitką.
3. Po bokach bransoletki zrób po dwie większe dziurki, a następnie przewlecz przez nie sznurek w taki sposób żeby z tyłu się krzyżował, w ten sposób będzie można zawiązać bransoletkę tworząc znak X.
4. Gotowa bransoletka w stylu steampunku. Mam nadzieję, że się Wam podoba ;)
Recenzja "Planety Skarbów"
Wydaje się, że łatwo tu o przekombinowanie... Zobaczcie jak my oceniamy "Planetę Skarbów" :)
Opinia Tereski:
Jest to jedna z ciekawszych propozycji Disneya. Bardzo lubię ten film. Wyraźnie wyróżnia się on wśród innych bajek. W przeciwieństwie do wielu znanych produkcji Disneya z "księżniczkami" w rolach głównych jest jednak skierowany w większym stopniu do chłopców niż dziewczyn.
Jeśli chodzi o porównanie animacji z pierwowzorem literackim, nie byłam zbyt rozczarowana. Co prawda książkę czytałam bardzo dawno i prawie jej nie pamiętam, jednak mogę stwierdzić, że jest to bardzo ciekawa luźna adaptacja. Nie dość, że wszystko zostało przeniesione w zupełnie inne realia, to, jak to w bajkach bywa, zostało potraktowane troszkę powierzchownie i wybiórczo. Dlatego "Planetę Skarbów" będę oceniać jako odrębne dzieło, a nie ekranizację powieści Roberta Louisa Stevensona.
Uniwersum w stylu steampunku bardzo przypadło mi do gustu, zachwycił mnie także zabieg twórców jakim było przedstawienie postaci w animacji 2D, podczas gdy reszta świata była ukształtowana w grafice 3D. Dało to naprawdę niesamowite możliwości, które, moim zdaniem, zostały w pełni wykorzystane... Wykreowany w ten sposób wszechświat jest naprawdę urzekający.
Nieco mniej spodobały mi się natomiast zamieszkujące ten kosmos dziwne stworzenia... Jako mała dziewczynka uważałam większość z nich za okropnie brzydkie, odpychające, straszne. Obecnie gdy ich aparycja aż tak mnie nie odrzuca, podziwiam wyobraźnię twórców i artyzm z jakim przedstawili szkarady :P
Także poczucie humoru nie do końca przypadło mi do gustu. Przy pewnych dialogach byłam trochę zażenowana, ale były także momenty kiedy szczerze się uśmiechnęłam.
Historia bardzo mi się spodobała. Utożsamiłam się nieco z Jimem. Chociaż brak wątku romantycznego z głównym bohaterem wydał mi się nieco niespotykany, uważam, że był to dobry zabieg ze strony twórców... Moim zdaniem wprowadzenie takiego motywu mogłoby tylko popsuć dobrze zbudowaną postać młodego Hawkinsa.
Trudno ocenić mi jednoznacznie postać Johna Silvera. Podoba mi się, że nie jest on ani całkiem dobry, ani zły. Również więź jaka połączyła pirata z chłopcem bardzo mnie poruszyła. Cieszę się, że Disney pogłębił w tym filmie inne relacje, które w przypadku bajek, gdzie większą uwagę zwraca się na wątek miłosny, były raczej pomijane.
Polubiłam także inne postacie - zarówno matkę Jima, Kapitan Amelię, jak również Doktora Dopplera i Morf. Byli to bohaterowi bardzo barwni i zróżnicowani, chociaż mieli oni swoje wady.
Również bardzo przypadła mi do gustu jedyna piosenka. Ciekawe było wykorzystanie jej jako pretekstu do przedstawienia wydarzeń z dzieciństwa Jima.
Opinia Weroniki:
"Planeta skarbów" wyróżnia się spośród innych filmów dla dzieci. Nie jest to przesłodzona, wyidealizowana historia, co większość widzów uzna za plus. Ja akurat uwielbiam "typowe bajki", czyli te, np. o pięknych księżniczkach, ale ciekawie jest obejrzeć coś zupełnie innego.
Przede wszystkim podoba mi się ogromnie postać małego galaretowatego stworka, który wywołuje na naszych twarzach uśmiech, zmieniając wciąż kształty. Malutki przyjaciel ratuje głównego bohatera Jima z opresji :)
Moją sympatię zyskał też robot, który był bardzo spragniony czyjejś obecności i wciąż przytulał Jima. Może uznacie, że jestem dziwna, ale lista zasługujących (według mnie!) na pochwalę elementów kończy się tutaj...
Zdecydowanie nie przypadły mi do gustu główne postaci. Jim przywodził mi na myśl Tarzana, a Doktor Doppler Goofiego. Nie mam pojęcia czemu, ale kompletnie nie potrafię "polubić się" z panią Kapitan statku.
Poza tym nie gustuję w historiach odgrywających się w innych światach, gdzie mieszkają przedziwne istoty, jednak zdaję sobie sprawę, że są to moje osobiste preferencje. Myślę też, że Jim zbyt wiele razy ledwie uszedł z życiem - w pewnym momencie oglądanie go wciąż na krawędzi przepaści przestało być emocjonującym przeżyciem.
Pomijając dziwnego stwora komunikującego się ze światem za pomocą niezbyt miłych dla ucha odgłosów (to nie mój humor, podobnie jak jacuzzi na bagnach u Shreka), to najmniej podobała mi się postać głównego przeciwnika Jima. Powinnam pochwalić całą koncepcję, czyli to, że przemiana cyborga Silvera nie była zupełna, że nie był to typowy czarny charakter, bo przecież w życiu także nic nie jest jednoznacznie białe lub czarne, a najczęściej szare... Jednak, choć spodziewałam się od początku podobnego zakończenia, zawiodłam się, że Silver postanowił uciec przed karą i opuścić swoich dawnych wrogów. Mimo iż pożegnanie bohaterów było przedstawione w odpowiedni sposób, to w pewnym sensie zawiodły mnie postawy zarówno Jima, jak i cyborga. Trudno mi to wytłumaczyć, ale chyba liczyłam, że przynajmniej w filmie dla najmłodszych znajdę idealne postaci, które nie sposób spotkać w codziennym życiu.
"Planeta skarbów" jest ciekawym filmem o wartkiej akcji. Kilka postaci zasługuje na pochwałę. Moje wylane powyżej żale są spowodowane tym, że wolę historie skierowane typowo do dziewczyn. Mojego niezadowolenia nie może zmniejszyć nawet muzyka z filmu, bo piosenka była tam chyba tylko jedna!
Starając się być obiektywną osobą, stwierdzam, że jest to dobry film. Byłby jednak lepszy, gdyby "Tarzan" odnalazł swoją "Jane" - tak, zdecydowanie przez cały film czekałam na porządny wątek romantyczny głównego bohatera :P
A oto jedyna piosenka z "Planety Skarbów":
Jak widzicie, nie jesteśmy zgodne. Dajcie znać co Wy myślicie :)
Dziękujemy za przeczytanie postu z inspiracjami. Zachęcamy do wykonania własnych prac :) Podzielcie się z nami swoimi pomysłami, uwagami i pytaniami w komentarzach. Mamy nadzieję, że zainspirowałyśmy kogoś do skorzystania z naszych pomysłów :)
Jeśli chcesz być na bieżąco, polub nas na Facebooku. Tam pojawiają się informacje o nowych postach.
Zapraszamy też do obserwowania naszego bloga i profilu na Instagramie :)
Aaa! Zrobiłyście wreszcie steampunk, kocham was za to <3 A tak serio to post świetny jak zawsze, bardzo się wpasowywuje w mój klimat. Przecudowne paznokcie, genialna bransoletka, świetne zdjęcia. Szkoda Weroniko, że nie spodobała Ci się ta bajka, u mnie jest na liście moich ulubionych animacji Disney'a ( a najbardziej kocham ją za tą prawdziwą męską przyjaźń między Jim'em a Silver'em) Pozdrawiam i czekam z zapartym tchem na kolejną dawkę waszych pomysłów
OdpowiedzUsuńDziękujemy <3
UsuńStaramy się spełniać prośby fanów, ale nie zawsze są ku temu odpowiednie okoliczności :D
Ciszymy się, że post przypadł Ci do gustu.
Pozdrawiamy :)
Bardzo mi się podoba. Chętnie skorzystam z waszych propozycji. Dawno temu oglądałam "Planetę Skarbów" pewnie do niej powrócę w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :)
UsuńObie wersje paznokci są bardzo ładne, chyba te drugie bardziej mi się podobają :) A bransoletka nie jest ciężka?
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBransoletka nie ma jakieś odczuwalnej wagi.
Weroniko zrobiłaś przepiękne paznokcie <3 bransoletka też wyszła wspaniałe. Czytam sobie komentarze i zastanawiam się jaki pomysł wykorzystacie w następnym poście, może coś zdradzicie? :p
OdpowiedzUsuńDziękujemy <3
UsuńBędzie to prawdopodobnie coś związanego ze zwierzętami. Zgadujcie w komentarzach :D
Jej!!!!!!!!!!!!!!!! Zwierzaki to moja pasja.
UsuńMoże kot, albo żyrafa? ;P
OdpowiedzUsuńTeż o tym pomyślałam. 17.02. jest dzień kota i dlatego pomyślałam o kocie ale tego raczej nie zrobią bo już dawno po tym święcie.
UsuńZgadliście. Już wkrótce wstawimy "Kocią inspirację" :)
UsuńByć może zrobimy kiedyś inspiracje związaną z żyrafami? Jacyś chętni na taki post? :3
Chętnie przeczytam wszystko co napiszecie, jesteście pomysłowe a z przy żyrafie macie duże(a raczej dłuuuugie i wysokie) pole do popisu.
UsuńDzięki ;)
Usuńszczur?
OdpowiedzUsuńhe,he i do tego książka "Dżuma" lub moja ulubiona opera Mozarta "Czarodziejski flet" !!!
Nie tym razem ;) Ale może w przyszłości? A co na to inni czytelnicy? Zapraszamy do napisania, czy taki post by Was interesował :)
UsuńJesteście straszne! Tak "zjechać" MOJĄ "Planetę Skarbów"!!! Humor nie jest w niej nawet w połowie tak prymitywny jak w nadmienionym Shreku... Bajka jest super! Opowiada o dorastaniu, chęci bycia dorosłym, przeżycia przygody, spróbowania swoich sił. Czy naprawdę nie macie wrażenia że w niektórych produkcjach Disney'a piosenek jest aż nadto, a tu może i jedna ale naprawdę fajna. To doprawdy nudne w każdej bajce wątek miłosny... A jakie znacie o dorastaniu? Może ewentualnie Piotruś Pan /i to raczej o chęci pozostania wiecznym dzieckiem/ albo "Zaplątani". Wasze wytwory bardzo mi się podobają ale brakuje mi zdjęcia bransoletki na ręku... nie mam wyobraźni jak się ją wiąże. Czy dla swojej stałej fanki możecie dodać takie zdjęcie? Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńOczywiście, zdjęcie zaraz dodamy :)
UsuńJeśli chodzi o "Planetę skarbów", to każdy może mieć własne zdanie. Poza tym nie zjechałyśmy jej. Weronice nie przypadła do gustu, ale jej recenzja nie jest hejtem na wszystko, tylko konkretną wypowiedzią z wyraźnym zaznaczeniem jej preferencji filmowych. Tereska natomiast bardzo lubi ten film. Wydaje nam się, że mogłaś przegapić jej recenzję.
Ogladalam tę bajkę parę ładnych lat temu i mam z nią kilka fajnych wspomnień, tak fajnych, że nie pamiętam,o czym była bajka;) Muszę ją koniecznie obejrzeć jeszcze raz. Piosenka jest momentami smutna i wzruszająca, bardzo życiowa. Pozdrawiam Was, fajnie piszecie:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :) Koniecznie podziel się swoimi przeżyciami po obejrzeniu bajki, mamy nadzieję, że nie będziesz rozczarowana ;)
UsuńSuper. Paznokcie świetne. Z resztą jak większość tych które zrobiłyście.
OdpowiedzUsuńZapraszam was na moje blogi:
http://nowa-policjantka-policjantki-i-policjanci.blog.onet.pl/
Mój blog o serialu ,,Policjantki i policjanci".
http://nowa-pani-detektyw-malanowski-i-partnerzy.blog.pl/
Mój blog o serialu ,,Malanowski i partnerzy".
http://blogi.blogujacy.pl/
Kilka blogów w jednym które prowadzę z siostrą.
http://stado-zwierzaka.blog.onet.pl/
Stado które na razie jest zablokowane.
http://niepelnosprawnosc-bez-tajemnic.piszecomysle.pl/
To mój blog o niepełnosprawności
http://biedronka-i-czarny-kot.blog.pl/
To blog siostry o serialu ,,Miraculum: Biedronka i Czarny Kot"
W wolnych chwilach zaglądamy na blogi osób komentujących. U Ciebie również byłyśmy. Jednak takie komentarze jak ten są zniechęcające. 90% Twojego komentarza to linki, co sugeruje, że celem wejścia na bloga było umieszczenie na nim darmowej reklamy.
UsuńPrzepraszam was ale założyłam ostatnio nowego a siostra też ma nowego, chciałam, żebyście się o nich dowiedziały o nich i trochę nie pomyślałam. Powinnam była rozwinąć część komentarza w której oceniam wasz wpis, dać tylko linki do tych nowych albo jedno i drugie. :S :(
UsuńNic się stało, ale wolałybyśmy, żebyś nie wstawiała więcej linków.
UsuńJeśli możemy Ci coś poradzić... Z doświadczenie wiemy, że warto zdobywać stałych czytelników dopracowaną, niepowtarzalną treścią bloga, więc może dobrym pomysłem byłoby skupienie się na jednym blogu (maksymalnie 3), by nie pracować na czas kosztem jakości.
Trzymamy kciuki :)
PS Jeśli chciałabyś się z nami skontaktować w sprawie niedotyczącym naszych wpisów, to zachęcamy do kontaktu drogą mejlową. Nasz adres: werterownia@gmail.com
Możesz też odezwać się do nas na Facebooku.
Ostatnio dałam link do waszego bloga jednej dziewczynie która interesuje się fryzjerstwem i makijażem. Spodobał jej się wasz blog. Z resztą Ciężko się dziwić. Mam pomysł na inspirację. Inspiracja kolorami: biały i czarny.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :)
UsuńDzięki za propozycję!
Witam, zacny blog :) Może zrobiłybyście post o swoich ulubionych bajkach. (Np. Na dzień dziecka)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :)
UsuńSuper pomysł z tą bransoletką :) Uwielbiam steampunk bardzo bardzo więc z chęcią poczytałabym więcej postów w waszym wykonaniu :> Ostatnio robiłam podwiązkę na udo w tym stylu i niebawem pojawi się na blogu :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńRobimy różne inspiracje, więc steampunk już pewnie się nie powtórzy. Ale chętnie zerkniemy na Twoją podwiązkę :)